Szukaj na tym blogu

środa, 3 kwietnia 2013

Muzyka relaksacyjna prosto z Brazylii

Brazylijska kafejka
Brazylia to kraj niezwykle gorący, kojarzący się głównie ze słońcem, pięknymi piaszczystymi plażami oraz turkusową wodą. Brazylia to nie tylko słońce, ale również aromatyczna kawa oraz brazylijskie rytmy samby i bossa novy. Czy ten południowoamerykański kraj może kojarzyć się z muzyką relaksacyjną? Udowodnimy Wam, że to wcale nie musi być prima aprillisowy żart :-)

Brazylijska kafejka to album z kolekcji muzyki relaksacyjnej Solitudes, który wprawi każdego w pogodny nastrój. Pobudzające zmysły brzmienia brazylijskiej bossa novy i samby pozwolą przenieść się na słoneczną Copacabanę. Idealne dopełnienie popołudniowego odpoczynku, relaksu lub wieczorowej rozrywki z nieodłączną słodką małą czarną, czyli cefeziho. To właśnie tak nazywa się w Brazylii mała filiżanka czarnej pitej zazwyczaj z dużą ilością cukru kawy.

Posłuchajcie zreszta sami tutaj.





Brazylijska bryza odpręży Twój umysł i ciało po trudach dnia codziennego. Na tej płycie znajdziemy z kolei latynoską energię w wersji relaksacyjnej, wzbogaconą o odgłosy brazylijskiej przyrody. Klasyczne motywy samby i bossa novy są jak powiew ciepłej brazylijskiej bryzy. Fortepian, gitara, bas i instrumenty perkusyjne w doskonałej harmonii z odgłosami natury tworzą gorącą atmosferę perfekcyjnego relaksu.

Fragmentów albumu posłuchacie tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz